Uczniowie klasy IIIa z Technikum nr 2 w ZSTiO „Meritum” pasjonują się nie tylko przedmiotami zawodowymi z informatyki i mechatroniki, ale również interesują się historią i kulturą swojego regionu. Dlatego też ostatnie zajęcia w ramach historii i społeczeństwa spędzili na „Spotkaniu ze Śląskiem” w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Siemianowicach Śląskich.

Gospodarzem spotkania, poświęconego sylwetce śląskiego księdza Jana Machy (1914 – 1942), był Pan Zdzisław Janeczek, który po wygłoszeniu słowa wstępnego zaprosił wszystkich na projekcję filmu o księdzu Janie pt.: „Bez jednego drzewa las lasem zostanie”. Autorka dokumentu – dziennikarka, reżyserka i wykładowczyni akademicka – Pani Dagmara Drzazga jeszcze przed pokazem filmu opowiedziała o kulisach jego powstawania, szukaniu i zbieraniu materiałów. W ciekawy sposób wyjaśniła także, na czym polega różnica między filmem dokumentalnym a fabularnym, przypominając tym samym wyznaczniki gatunkowe filmu dokumentalnego.

Młodzież „Meritum”, dzięki obejrzeniu filmu, poznała tragiczne losy młodego księdza Jana Machy, chorzowianina, urodzonego w tradycyjnej śląskiej rodzinie, który całe swoje, niestety, krótkie życie poświęcił służbie Bogu, Polsce i ludziom znajdującym się w potrzebie.

Jan Macha święcenia kapłańskie przyjął 25 czerwca 1939 roku z rąk biskupa Stanisława Adamskiego. Po odbyciu dwumiesięcznej posługi kapłańskiej w swojej rodzinnej parafii św. Marii Magdaleny w Chorzowie Starym, został wikarym w kościele św. Józefa w Rudzie Śląskiej.

W czasie II wojny światowej ksiądz Jan Macha przystąpił do podziemnej Polskiej Organizacji Zbrojnej – „Konwalia”, skupiającej w swoich szeregach młodzież, harcerzy i studentów z Rudy Śląskiej. Będąc jej czołowym działaczem, organizował pomoc materialną i duchową dla rodzin, których mężowie, ojcowie i synowie zostali aresztowani, rozstrzelani lub wywiezieni do niemieckich obozów zagłady. Zdobywał dla nich żywność i ubranie, wspierał je dobrym słowem i modlitwą. Pomimo zakazu udzielał ślubów w języku polskim.

Za tę swoją antyhitlerowską, propolską i charytatywną działalność ksiądz Jan Macha został aresztowany i uwięziony przez gestapo. Przebywał najpierw w Policyjnym Więzieniu Zastępczym w Mysłowicach, a potem w więzieniu w Katowicach, był systematycznie torturowany. Z 2 na 3 grudnia 1942 roku został ścięty na gilotynie w katowickim więzieniu. Zwłoki księdza, najprawdopodobniej, zostały spalone w krematorium nazistowskiego obozu koncentracyjnego KL Auschwitz – Birkenau. Symboliczny grób Jana Machy znajduje się na starym cmentarzu parafii św. Marii Magdaleny w Chorzowie Starym.

Wielkim przeżyciem dla wszystkich uczestników spotkania było wystąpienie najbliższych krewnych księdza Jana Machy, czyli siostrzenicy Małgorzaty Kozak i siostrzeńca Kazimierza Trojana, którzy ze wzruszeniem przytaczali rodzinne wspomnienia oraz listy – grypsy do rodziny. Przypomnieli także, że w 2013 roku rozpoczął się proces beatyfikacyjny Jana Machy, a dokumenty oraz pamiątki po księdzu męczenniku zostały przekazane do Watykanu.

Spotkaniu towarzyszyła wystawa z Muzeum Miejskiego w Chorzowie pt.: „Życiem moim było pracować dla Niego…”, zorganizowana z okazji 100. rocznicy urodzin księdza Jana Machy. Dla uczniów „Meritum” najważniejszym przesłaniem płynącym z tej żywej lekcji historii było to, aby pamiętać o niezłomnych postawach takich ludzi jak młody ksiądz Jan Macha oraz to, żeby zawsze, niezależnie od czasów i okoliczności, stawać po stronie człowieka potrzebującego, pomagać i być wrażliwym na krzywdę innych.