"Ja noszę dres, dres fajny jest" - słowa piosenki stały się mottem dzisiejszego dnia w Meritum. Eleganckie kreacje mogły dziś zostać w domach, liczyły się tylko stroje sportowe. A im bardziej sportowe, tym lepiej i weselej (czego najdoskonalszym przykładem był pan Adam Cebula). Organizatorzy imprezy skrupulatnie zlustrowali sportowe stylizacje, by wyłonić najlepiej wystylizowaną klasę - zwycięstwo w tej kategorii przypadło klasie 2bT.
Na dużej przerwie natomiast rozpoczął się konkurs sprawdzający wszystkie umiejętności, z którymi zazwyczaj kojarzą się dresiarze. Był więc konkurs wyciskania (... soku z pomarańczy - brawo dla 1LO), łuskania słonecznika (bezkonkurencyjna okazała się reprezentacja kl.1aT), najszybszymi dresiarzami okazali się zawodnicy z kl. 1bT, najbardziej skocznymi dresiarze z 2aT, zaś najbardziej zapracowanymi reprezentanci 2aT. Wiele radości wzbudziła kategoria lot dresa - nawigowanie papierowym samolotem najlepiej wyszło kl. 3aT, zaś najdłuższą papierową ketę wyprodukowali ponownie dresiarze z kl. 3aT.
W rankingu generalnym miejsca medalowe przypadły klasom 3aT (81 p.), 1aT (74 p.) oraz 2aT (69 p.).
Pozostałe klasy wypunktowane zostały na: 1LO 64 p., 2LO 64 p., 3LO 2 p., 1bT 61 p. 2bT 65 p., 3bT 6p. 4aT 47 p i 4bT 4p. Z
a wspólną zabawę w imieniu SU i organizatorów czyli kl. 3cT pod czujnym okiem p. Adama Korzyńca serdecznie dziękujemy!