Współpraca pomiędzy Meritum a Kisfaludy Karoly w Mohaczu to już potężna księga zapisana kilkunastoma rozdziałami związanymi z wieloma, pięknymi wydarzeniami, miejscami, które poznajemy, tańcem, kulturą, przyjaźnią, pozytywnymi emocjami. W naszej długoletniej współpracy już wielu mieszkańców Siemianowic Śląskich - rodziców, uczniów, nauczycieli doświadczyło tego jak bardzo blisko siebie są te dwa narody, które choć różnią się niełatwym językiem to jednak otwartość, chęć poznania, pozwala zobaczyć i doświadczyć innego równie ciekawego i bogatego spojrzenia na świat.
Pierwszy dzień naszego pobytu to poznawanie partnerskiej szkoły, wspólne współzawodnictwo, udział w konkursie wiedzy o Europie, aktywne poznawanie ważnych miejsc w Mohaczu. Ciekawa wycieczka rowerowa zorganizowana dla nauczycieli i uczniów wzdłuż Dunaju, w pobliżu granicy chorwackiej była okazją do wspólnych rozmów, cieszenia się ze wspólnego działania. Międzynarodowy peleton w blaskach słońca i wszystkich kolorach jesieni, na świeżym powietrzu był świetnym pomysłem i już w pierwszy dzień ta idea połączyła nas na dobre. Wieczór pozwolił nam zobaczyć współzawodnictwo klas w hali sportowej zorganizowane z dużym poczuciem humoru, przy współudziale rodziców. To był świetny pokaz wspólnej zabawy naszych partnerów.
Dzień drugi to spotkanie z Panią Burmistrz w urzędzie miasta, która pięknie powitała naszą delegację i opowiedziała o historii Mohacza. Kolejnym punktem programu był przejazd do znanego zamku Szigetvár, w którym spotkaliśmy się z żywą historią. Pokazy broni, strojów, ciekawe aktywizujące pytania, oglądanie walk historycznych były niezwykle interesujące. Każdy uczeń mógł dotknąć różnych rodzajów broni, przebrać się w strój węgierskich żołnierzy, zapytać o techniki walki, poznać sposoby walki szablą. Zwiedzanie pięknie odnowionego muzeum zakończyło pierwszą część atrakcji tego dnia. Po bardzo dobrym obiedzie przeszliśmy do części rekreacyjnej, wykorzystując to co jest jedną z wizytówek Węgier - piękny ośrodek z wodami termalnymi. Wieczór był czasem spędzonym z rodzinami węgierskimi, rodzice przygotowali dla naszych uczniów wiele atrakcji, byli bardzo pomocni, otwarci, troskliwi.
Niedzielę spędziliśmy w Pécs - obecnie piątym pod względem ludności miastem węgierskiem. Spacer przepięknymi uliczkami miasta, przejście starówką, podziwianie piękna tego wspaniałego miejsca z najstarszym węgierskim uniwersytetem, wprowadziło nas w kulturowe dziedzictwo wieczornego spotkania. Nasi przyjaciele z Mohacza przygotowali znakomity program artystyczny, urozmaicony pięknym występem węgierskiej młodzieży - muzyka i taniec przekazujący to, co jest w ich sercu. Wspólny, polsko - węgierski, energetyczny czardasz pokazał, że choć dzieli nas prawie 700 km to wciąż jesteśmy coraz bliżej i bliżej.
Tradycji naszych wyjazdów dopełniliśmy spoglądając na dumę Węgrów-przepiękny Budapeszt, wiedząc, że miłość od pierwszego spojrzenia istnieje i będzie nas prowadzić do powrotów i odkrywania nowych tajemnic tego pięknego kraju. Bardzo dziękujemy Pani dyrektor Judit Nádasdiné Szanyi, wspaniałemu gronu pedagogicznemu Kisfaludy Karoly, przyjaciołom, rodzicom i uczniom za twórczy i bardzo ciekawy program, jesteście najlepszymi ambasadorami Mohacza i Węgier.
Niestety wszystko co dobre szybko się kończy - również nasz zagraniczny pobyt, który będziemy zawsze wspominać z uśmiechami na twarzach. Z niecierpliwością czekamy już na przyszłoroczne spotkanie z naszymi węgierskimi przyjaciółmi, tym razem w Polsce, obiecujemy, że w naszej przyjaźni, jak zwykle nie zawiedziemy.
Monika Kandzia, Katarzyna Stronczek, Krzysztof Siarkowski
