Kolejne spotkanie w Tavernie, młodzież relacjonuje nam jak przebiega ich praktyka, co nowego w rodzinach, u których mieszkają. Ponieważ gościnność Irlandczyków jest powszechnie znana, po ustaleniu określonych zasad, dostosowaniu się do obowiązujących obyczajów wydaje się, że jest to sielanka, aż podejrzane!
Jeszcze bardziej zastanawiają relacje z praktyk. Uczniowie więcej niż zadowoleni. Informatycy tworzą strony internetowe lub działają w serwisach IT. Ekonomiści pokazali co potrafią i już niektórzy z nich przejęli tutejszy "rynek podatkowy”. Inna praktykanta, początkowo nosiła i liczyła kartony, dziś pracuje przy fakturach i żartuje, że od noszenia kartonów awansowała na kierownika! Również mechatronicy zaczynali od podstawowych prac na hali by w końcu móc pracować między innymi na nowoczesnych obrabiarkach numerycznych.
Podczas naszego spotkania w pubie, czas umilała nam kapela irlandzka. Muzyka na żywo to zawsze inna bajka, a hitem wieczoru był występ młodego Irlandczyka który prezentował tzw. step irlandzki.